Ciąg alkoholowy – jak z niego wyjść?
Jak zatem przerwać ów ciąg?
Najprościej byłoby, gdyby taka osoba uświadomiła sobie, że jest alkoholikiem i sama zgłosiła się do poradni uzależnień. Niestety tak pięknie nie będzie, ponieważ alkoholik w ciągu, nie ma pojęcia, co się z nim dzieje, nie mówiąc już o tym, że samodzielnie nie pomyśli, żeby pójść po pomoc. W takiej sytuacji to osoba bliska musi sięgnąć po profesjonalne wsparcie, by skutecznie pomóc alkoholikowi. Przede wszystkim zaś pijaną osobę należy zabrać na detoks, czyli odtruwanie z alkoholu, które powinno odbyć się w szpitalu pod fachową opieką.
A co potem?
Reszta leczenia musi być za zgodą samego alkoholika, ponieważ na siłę nikogo nie zmusi się do terapii. Cay regulamin dostępny jest na stronie http://leczyc.pl/. W takiej sytuacji dobrze jest poprosić specjalistów ze szpitala lub jakiejś poradni leczenia uzależnień, by pomogli przekonać alkoholika do terapii. Jest to o tyle trudne, że chora osoba sama musi przed sobą a potem terapeuta przyznać, że jest alkoholikiem i potrzebuje leczenia. Zwykle jest to najtrudniejszy etap z całej walki z alkoholizmem. Potem wystarczy wspierać ową osobę w kuracji oraz w utrzymaniu w codziennej trzeźwości, ponieważ każdy wypity kieliszek czy piwo, przenosi alkoholika do punktu wyjścia i eliminuje wszystko, co do tej pory udało się wypracować. Nawet kilka lat walki może pójść na marne.
Serio pytacie? Nie myślę nawet o ciężkiej depresji a taką też przeżyłam, gdy nie miałam nawet siły się umyć, nie…